piątek, 3 maja 2013

Przytul mnie



Rurki leżą, gotowe wyplotki czekają na malowanie i dekorację a ja dziobię igłami ! Dziobię w nadziei, że któregoś dnia uda mi się dosięgnąć choć do pięt tych osób, które robią przecudne zwierzaki. Może... kiedyś... o ile nie stracę zapału

Dziś powstał taki oto miś:





 Miłego wieczoru.


3 komentarze:

  1. Mis o wielkim serduchu:) ale i kotek sliczny..takie malenstwo

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie możesz na chwilę podziobać,bo śliczne Twoje dziobanie:)Te misiaki maja ogromne serduszka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj ,widzę,że wzięło Cię filcowanie,pięknie Ci wychodzi,słodkie te miśki

    OdpowiedzUsuń