Uskarżał się mały muchomor,
Pod brzózką się tuląc do mamy,
Dlaczego, choć piękny rzekomo,
Czerwony kapelusz ma w plamy.
Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie,
U motylka plamek kilka służy ku ozdobie,
W drobne cętki storczyk giętki liliowe tuli płatki,
Ty mój grzybku też masz łatki i śliczny kapelusik,
Więc niech stale cię nie smuci ten drobny biały rzucik.
Marysia błękitne ma oczy,
I w bródce dołeczek uroczy,
Lecz w sercu ma smutek po brzegi,
Bo nosek Marysi jest w piegi.
Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie,
U motylka plamek kilka służy ku ozdobie,
W drobne cętki storczyk giętki liliowe tuli płatki,
Bo na kropki widać moda,
więc trzeba dojść do wniosku,
Że w tym właśnie jest uroda, że piegi są na nosku.
No jesteś niemożliwa,a Twoja wyobraźnia to już nie ma granic cudne cudaki
OdpowiedzUsuńMaluchy są rewelacyjne :)) A muchomor bije wszystkich na głowę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...traigo
OdpowiedzUsuńecos
de
la
tarde
callada
en
la
mano
y
una
vela
de
mi
corazón
para
invitarte
y
darte
este
alma
que
viene
para
compartir
contigo
tu
bello
blog
con
un
ramillete
de
oro
y
claveles
dentro...
desde mis
HORAS ROTAS
Y AULA DE PAZ
COMPARTIENDO ILUSION
CON saludos de la luna al
reflejarse en el mar de la
poesía...
ESPERO SEAN DE VUESTRO AGRADO EL POST POETIZADO DE 12 AÑOS DE ESCLAVITUD, MASTER AND COMMANDER, LEYENDAS DE PASIÓN, BAILANDO CON LOBOS, ...
José
Ramón...
Rany, ale cuda !!! :))) Świetne są te motylki, o muchomorku nie wspomnę :))) Gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)