Dawanie jest równie przyjemne .....

Grudzień to miesiąc pełen niespodzianek i wydarzeń, które mają wyjątkowy czar. Wyczekujemy na wizytę niezwykłego gościa w postaci Św. Mikołaja, wkrótce będą Święta Bożego Narodzenia,
Oby tylko gorączkowe sprzątnie, gotowanie i zakupy wpisane w ten czas, nie przyćmiły tej radości ;-). 
Czas przedświąteczny naznaczony jest szczególną życzliwością, wzajemną troską jednych o drugich. Oczekiwanie na Dziecię Jezus otwiera ludzkie serca. Wiele osób chętnie pomaga biedniejszym od siebie, aby i oni mieli radosne święta. Potrzebujących jest bardzo wielu.

Bazar słodkości TU
 A to fartuszek, który uszyłam i ozdobiłam, pachnący zapachem kuchni Przypraw Dopraw z autografami gwiazd biorących udział w wydarzeniu: Event Kulinarny "Gwiazdy dzieciom", w Restauracji Przypraw Dopraw.Panowie z Zespołu Neo :)  fartuszek w którym gotował Phil :)
https://www.facebook.com/neo.fanpage/
Zapraszamy !!!

 

https://www.youtube.com/watch?v=D3YC3RCQuvE 

Pisała już  TU o akcji pisania kartek świątecznych dla podopiecznych   Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie

 W  czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostródzie odbyły się charytatywne warsztaty artystyczne. Tematem przewodnim były okolicznościowe kartki. I takie zadanie czekało na uczestników. Z przygotowanych przez MBP materiałów trzeba było wykonać wyjątkową kartkę Bożonarodzeniową. 

Technik wykonania prac było sporo, jednak preferowane były dwie: scrapbooking oraz quilling. Pierwsza z nich została omówiona przez lokalną artystkę Jolantę Jachowicz, od lat zajmującą się tym sposobem 

tworzenia. Druga, równie czasochłonna metoda tworzenia, zaproponowana została przez Agnieszkę Świłło: „Quilling to mniej znana technika papieroplastyki, nazywana inaczej "papierowym filigranem". 

Przeznaczeniem kartek jest podarowanie ich dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Niegowie.  Każdy z podopiecznych otrzyma spersonalizowaną kartkę, przygotowaną specjalnie dla niego. To wyjątkowy prezent. Wykonany ręcznie i przygotowany specjalnie dla danej osoby. Na warsztatach była również Pani Maria Dzierżek, malarka i poetka. Sama przygotowywała indywidualne życzenia świąteczne do powstałych dzieł. Na warsztatach nie zabrakło wolontariuszy z Klubu Ośmiu Młodzieżowego Wolontariatu wraz z opiekunami. Do dyspozycji uczestników zajęć były: kolorowe tusze, stemple, tasiemki, kokardki, cekiny, koraliki, sztuczne kwiatki, gotowe napisy tematyczne, paski kolorowych kartek, arkusze i brystole z motywami świątecznymi. Chętnych do tworzenia nie zabrakło. Na warsztatach zjawiło się 60 osób. Łącznie udało się wykonać 111 kartek.

Miłego wieczoru :) 

Nowe dekoracje

Za oknem topnieje pierwszy śnieg pora chociaż do domu wprowadzić więcej kwiatów i kolorowych dodatków, a że na świąteczne jeszcze za wcześnie to znalazłam zastosowanie dla swoich róż z foamiranu :)

Moja pierwsza piwonia :)

  Miłego popołudnia :)

Jest Robótka !!!

Po raz szósty wysyłamy liściki i karteczki pełne dobrego słowa do Niegowa, dla miłych dziewczyn i chłopaków.

  Co tu dużo mówić? Cytuję z robótkowego bloga:

W Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie mieszka bardzo charakterna gromadka niepełnosprawnych intelektualnie (czasem też fizycznie) dziewczyn i chłopaków. Przekrój wiekowy tej wesołej kompanii jest bardzo duży, od Maleńtasów przez Starszaków do Emerytów. Wielu z tych mieszkańców nigdy nie miało prawdziwej rodziny, niektórzy swoje rodziny już stracili. Dom w Niegowie jest ich przystanią. Tam, za ogrodzeniem, przy szosie na Ostrołękę, spędzą całe swoje życie. 

Ten niegowski dom to wyjątkowe, dobre i piękne miejsce z Opiekunami, którzy próbują ściągać gwiazdki z nieba i tego nieba przychylać. Jednak, choćby nie wiadomo jak się starali, sami nie zaspokoją rozpaczliwej tęsknoty Dzieciaków-Starszaków za byciem zauważonym, docenionym, wyłuskanym z tłumu, zaakceptowanym przez nas mieszkających po "drugiej stronie ogrodzenia". 

Ta tęsknota doskwiera najbardziej w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Nosy przylepione do szyby, nerwowe dreptanie po korytarzach, kto dostanie list, do kogo zadzwonią, czy ktoś pojedzie na święta do domu? Oczekiwanie wisi w powietrzu tak gęste, że można je kroić nożem w grube pajdy i jeszcze grubiej smarować rozczarowaniem.

Dlatego Robótka.
Dlatego po raz szósty.
Na przekór rozczarowaniom, smutkom, odtrąceniu, nieakceptowaniu.
Po to, by każdy z Niegowiaków poczuł, że komuś na nim zależy.

❆❆❆ Co i jak?

Prosimy, zajrzyjcie do opisów Naszych Dam i Kawalerów (TU i TU).

Wyłuskajcie sobie konkretnego Ulubieńca.

Pomyślcie o nim ciepło.Wyobraźcie sobie, że to dla niego stawiacie ten dodatkowy talerz na wigilijnym stole. A potem chwyćcie za kartkę i długopis i napiszcie Ulubieńcowi coś od serca.

Otulcie go dobrym słowem, jak najcieplejszym, wełnianym szalikiem. Niech się roztopią sople rozgoryczenia i smutku. Niech choć przez moment Wasz Ulubieniec poczuje się najważniejszy na świecie, jedyny, wybrany i dowartościowany.

Jak zwykle, nie stawiamy żadnych granic Waszej fantazji. Kartki można przecież "pisać" na rozmaite sposoby. Można odręcznie, długopisem, inkaustem, tęczową kredką. Można malować, nagrywać, haftować, układać z choinkowych gałązek, dziergać na drutach, heklować na szydełkach, upiec z piernikowego ciasta. Można samemu, można gromadnie całą klasą, hufcem, fabryką. Można z Polski, ze świata, z najdalszych zakątków galaktyki. Można zwykłym, można priorytetem. Grunt, żeby pisać sercem.

❆❆❆ Co roku pada pytanie, czy można obdarowywać Niegowiaków świątecznym prezentem?

Można, jasne, że można. W tym celu starałyśmy się stworzyć w miarę szczegółowe opisy zainteresowań poszczególnych Dzieciaków-Starszaków. Ale prosimy, nie zapomnijcie o dobrym słowie dołączonym do paczki. To ono jest istotą, sednem i sensem tej Robótki. 

❆❆❆ To ważne!

Nie pomylcie nas z "charytatywną zbiórką na rzecz". O jedzenie, czystą pościel, czy ciepłe gatki zatroszczą się Opiekunowie. Dzieciakom-Starszakom potrzeba Waszych ciepłych słów, Waszej uwagi, Waszego zainteresowania!

❆❆❆ Co będziecie z tego mieć?

To wymiana barterowa! Wy im kartkę lub list, oni huraganową wdzięczność i radość, trwałe miejsce w ich wieczornych pacierzach. Wasze kartki zamieszkają w szufladkach nocnych stolików, wsuną się pod poduszki, wcisną w kartki albumów ze zdjęciami. Dla kogoś będą skarbem!

To, co?
Słuchajcie.

Jest Robótka...

I oby i tym razem dało radę, bo oni tam czekają.
Jak nikt na świecie.

❆❆❆ Szczególiki ❆❆❆

OFICJALNY ADRES: Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie
Rodzinka...
dla...
Wierzbowa 4
07-230 ZABRODZIE

Prób z foamiranem ciąg dalszy....

Oj, jak mnie wciąga praca z tą pianką .....  dalej siedzę i kleje kwiatuszki . Bardzo mnie zauroczyła ta pianka. Jest naprawdę świetna. Oto moje kwiatuszki :

 powstała poinsecja,

taka jesienna róża ( moja pierwsza cieniowana )

 

i jeszcze taka biała z różem

Dla zainteresowanych :)   Foamiran. - Jest to bardzo elastyczny materiał, w postaci cienki arkusz z gumy piankowej, ma dostatecznie szeroką paletę podstawową kolorów, a ponadto można ją idealnie pomalować za pomocą suchych lub olejnych pasteli do pożądanego odcienia. Materiał doskonale trzyma ostateczną forma, która będzie do niego dołączyć, może to być myty, zgniatany,barwiony,można z niego zrobić prawie wszystko. W dotyku materiał jest bardzo przyjemny, przypominający zamsz. Czasami to się nazywa - sztucznego zamszu.

  Z foamiranu możesz zrobić spinki, wieńce, broszki, udekorować każdy, nawet  zwykły strój kwiatami z  ogrodu lub pola ale także lalki i przeróżne dekoracje :)
Inspiracje z  internetu :)

 

Miłego wieczoru :)

Różne różności czyli kogel mogel

Z zebranych przez lato i ususzonych kwiatków balkonowej lawendy,  powstały pachnące poduszeczki do szafy.

 Zrobione są z kanwy na której wyhaftowałam, jakiś czas temu kwiatuszki. 

Ze słoiczka i kawałka firanki jest nowy ekologiczny odświeżacz do łazienki.

 

Na prezent dla wesołej 18-sto latki ... banan,

A na koniec powstały moje pierwsze kwiatki z foamironu. Pierwsze, ale na 100% nie ostatnie,
  muszę potrenować  co i jak... te robiłam wg filmików z YouTube :)

 To bardzo wciąga :)

Miłego wieczoru :)

Las wita nas!....

 Biedroneczki są w kropeczki - i to chwalą sobie !...

 Sezon na grzyby uważam za otwarty !

 Cała przyjemność tkwi w zbieraniu ich, w wypatrzeniu gdzieś w mchu pod drzewkiem,

 takie cudeńka tam rosną !...

 Przyniosłam do domu grzyby....Hurrra !!! ( Potem to już mniej cieszy.. )

 i coś jeszcze znalazło się w koszyku......???

 niestety jest to niegrzeczny jegomość .....

  ...a to łobuz ...

Podobno mądrość przychodzi z wiekiem... ale czasami wiek przychodzi sam... No i tak się czasami zastanawiam, czy ja aby nadążam za swoim wiekiem?...